Zauważyłam, że im starsza jestem tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza, że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: Dobra, to jesteśmy w kontakcie. Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunitkaty.
HArdcore weekend, kazda minuta zaplanowana.
Wponiedzialekbedeniezywa.