A to już takie stare, ale co tam ;pp Tak na szybko dodaje, bo zaraz wychodzę do mojej kochanej Natali ;33 Dzisiaj miałam baardzo dziwny sen. Śniło mi się w nim, że pojechałam ze swoją klasą na wycieczkę. Na tą wycieczkę pojechaliśmy do biedronki... Jesteśmy w biedronce no i sobie idziemy, a tam styły była resstauracja. DZIWNA RESTAURACJA. I była tam nawet Kristen Stewart :OO ( nie wiem czy dobrze zapisałam nazwisko ;pp). I tam taki dziwny koleś puszczał bańki mydlane i robił pizze dla kotów O.o Dał nam on psa, który gadał... I ja zgubiłam telefon ( ja tam zawsze wszystko gubie *O* ) I tam poszliśmy do takiej starej babci, która opalała się na ulicy. Spytałam ją czy nie znalazła żadnego telefonu, a ona mówi ' Zdzisław ostatnio znalazł jaki telefon ' i wręczyła mi jakiś telefon, który ma chyba ze 100 lat. Ja jej mówie, że to nie mój, a ona mówi, że i tak mam go sobie wziąć, ja mówie, że nie dziękuję, a ona wzamian daje mi swój telefon, taki czarny, wysuwany z pękniętą szybką. Ja tam już zabrałam, a ona zaczyna mi gadać o jakiejś wódce, że coś tam coś tam... No i tam tyle, bo ten dziwny sen przerwał mi mój budzik *O* No i tam zanudzam sobie teraz :33