***
Kochani, już jutro żegnamy się z rokiem 2011.
Jakże szybko upłynął ten czas!
Najcudowniejszy rok, jaki mógł mnie spotkać.
Znalazłam swoją cudowną drugą połówkę, z którą chce być do końca życia.
Odkryłam siebie na nowo, z pewnością sporo się pozmieniało, wiele przeżyłam.
To był rok nowości i emocji.
Czego życzę sobie w nadchodzącym roku?
+ 10 cm dla włosów, wytrwałości z moim skarbem, zmiany sposobu myślenia w niektórych sprawach oraz powodzeń w szkole ( tak tak, nie wierzę, że to piszę, jednak bardzo przyda mi się to, w tak kluczowym dla mnie czasie).
Co dla Was? Myślę, że zbiorowe życzenia nie są najlepsze. Spełnienia najskrytszych marzeń.
Każdy osobiście wie, czego najbardziej pragnie. I oby to się spełniło.
S Z C Z Ę Ś C I A
DO ZOBACZENIA W 2012 <3
***