Zima nie była taka zła. Mroźna i śnieżna jest "czystsza" od tego szajsu za oknem, co się wiosną chce zwać.
Moja praca została doceniona. Dostałem photopass na Castle Party 2011. A po powrocie oprawię go sobie w ramkę, razem z akredytacją z Lost Days 2011 i 2010.
Lost Days 2011 - Drugi Lubelski Steampunkowy Plener Fotograficzny. To tak dla Twojej informacji.