bedzie dlugo i nudno
przede wszystkim rodzinne święta, leniuchowe. nie robiłam prawie nic. dostalam najlepsiejszy prezent jaki chcialam. zajebisty plecak do stopowania !
krótkie spotkanko na swd. żałuję że nie mogłam dłużej
i BURZENIN
podsumowanie. o dziwo, bardzo mało przebywalam z ludzmi z którymi zazwyczaj sie zadaje. dlatego czuje niedosyt fest. wiele osob z ktorymi sie zazwyczaj bawie, pojechalo do moldawii lub nie przyjechalo. z drugiej strony poznalam sporo nowych osob zajebiscie pojebanych.
ogolnie uwazam ze ludzi bylo za duzo, nie mialam czasu zeby pogadac pobawic sie ze wszystkimi, a szkoda. mam mieszane uczucia. z jednej strony zajebiscie a z drugiej czegos mi brakowało. nie wiem gdzie bede spedzac sylwka za rok
no i smutny powrot do dojczow. serio jest taaaaka roznica miedzy wschodnimi a zachodnimi niemcami. przede wszystkim pod wzgledem mentalnosci. saksonia juz za czasow komunistycznych byla najbardziej policyjnym landem, najabrdziej zagorzali Niemcy tutaj. z drugiej strony w tym landzie najbardziej dziala Pegida - ruch antyimigrancki. zamieszki w Dreznie itd. na poczatku myslalam ze zmarnowalam rok przyjezdzajac tutaj, ale wlasnie nie. podciagnelam niemiecki, gdzie sama w zyciu bym sie za niego nei zabrala. teraz moge powiedziec ze sie po niemiecku dogadam bez problemu.przemyslalam swoje zycie. po powrocie mam w planach tyle zajec za ktore chce sie zabrac a zrobie to gdyz teraz cierpie, że nie mogę tego robić. mieszkanie tu uświadomiło mi ze z kultura zachodu nie mam nic wspolnego.
generalnie wracam do gliwic skonczyc studai bo ojciec wywarł na mnie taką presję. zrobię to i bede miala z głowy
wszyscy mysla ze ogarniam tu zajebiscie niemiecki. nic bardziej mylenego. ogarniam na tyle, zeby sie dogadac. nie bylam na 50 % zajec z kursów. dostałam przed siwetami zjeba od babki wlasnie za nieobecnosci, wygarnela mi ze moj niemiecki sie nie wzbogaca i ze nie jestem na takim poziomie zeby zdac DSH2. Wiemy dobrze ze na Parzicha działa chwalenie a nie udupianie, wiec rozmowa nic nie pomogla. dzisiaj znow olalam 4,5 godziny. skoro nie zdam to po co mam sie meczyc ? przyznam szczerze ze ANI razu odkad tu jestem nie uczylam sie słówek. wałkuję gramatyke i zadania ktorych jest full choc i tutaj nie robie wszystkiego. ogolnie ambicje wyższe niż checi, a tak najogólniej to po prostu sie obijam:D
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika dimelo.