Los to pierdolone puzle
które składasz w elementach .
Ahh .. dziś poniedziałek ... wreszcie spotkałam się z moją przyjacółką po weekendzie . Miałam jej tyle do opowiedzenia . Od rana mam motylki w brzuchu .. hmm czuje że się zakochałam , ale czy z wzajemnością ? Dowiem się w swoim czasie .. Hmm nie mogę doczekać się czwartku . Wreszcie spotkam się z Mateuszem . <3 . Zobaczymy czy coś z tego będzie .. oby , bardzo bym chciała . :) Trzeba ogarnąć jakiś hajs i jechac na wagary z nim ... mmm .. Będzie znakomicie . Każdy w szkole pytał się jak po piątku .. Jak miało być , normalnie . Tylko lekko na kacu . ;D . Ok ja kończe bo nie wiem co mam napisać , do jutra .
BUZIACZKI .