photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 CZERWCA 2011

Mała burza

Czuję się jakbym spadał rozpaczliwie łapiąc myśli
One nie dają mi gruntu, jeźdźcy apokalipsy
Moje zmysły w hipnozie uśpione
Głuchoniemy, skamieniały ślepo patrze na podłogę, ziomek
Muszę wyjść stąd, ściany i postacie teraz są dla mnie zbyt blisko
Chcę popierdolic wszystko
Zniknąć, prysnąć ulotnic jak kamfora
Ale muszę dumnie życ tu gdzie Sodoma i Gomora
Na chwilę chowam emocji ile zdołam
By wybrać butelkę do góry głowa, trzy słowa
Twarz znajoma kładąc resztę, chyba widzi, że mam doła
Nie potwierdzam tego testem, ból wycieka w oczodołach
Czuję, że konam, choć z ram krew nie broczy
Czemu ciągle oddycham, chociaż świat się dla mnie skończył
Nie da mi ukojenia promyk słońca tego dnia
Nie da mi ukojenia swiatło księżyca tej nocy

Komentarze

unsuiitable Mokro .. ! x D
08/06/2011 7:14:49
choohe mm mokro <3..
07/06/2011 22:21:21