Ehhh....

[b]Nie czekaj na wzajemność, telefon i róże, gdy Ciebie nie chcą, nie płacz, nie szlochaj. Najważniejsze przecież,ze Ty kogos kochasz. Czy wiesz,ze łzy się śmieją, gdy są za duże? -ks.Jan Twardowski[/b] My...jest coraz gorzej. Jutro mama idzie do szpitala.Mimo tego,ze myśle pozytywnie,bo to niby rutynowa operacja nic skomplikowanego,to boje się.Ale mam nadzieje,ze wszytsko będzie dobrze:) Ania zapewne dobrze się bawi w Egipcie:D:D:D:D Jak mi Sfinksa nie przywiezie to jej dupy nakopie :[mruga] A ja co???Ide sobie zaraz herbatke zrobie i zabieram się za francuski,bo jutro juz do szkoły :) Za oknem piękna pogoda,czyż to nie powód do radosci:)?Oby jak najdłużej,bo nie chce zimy!! No chyba,ze bedzie duzo śniegu i słonca i zamkną szkołe :D:[smiech] Pomarzyć sobie można.... Ogolnie to tak pozytywnie,ale nie dokonca.....Będzie dobrze,tyle wiem. Ale kiedy? A w głośnikach Karolina Kozak i ona dodaje mi duzo energii :)