kiedy człowiek traci
swój termin przydatności ..
Apf.. stwierdzam, że renesans w polskim jest walnięty ; ) Ee.. trzeba było wrócić do szkoły, yak! No ale.. nie było tak tragicznie jak by się wydawało. Na dodatek w sobotę drzwi otwarte, o jaaa.. chce mi się.. ; < Męczę i męczę tę muchę i nic.. nie mam czym ją zadręczyć ; D Poza tym nie ma to jak dorobić się trzeciego psa? ; P
Dobra, lecę ściemniać, że się uczę ; )