Dzień pięknie rozpoczęty, szybki prysznic, śniadanie w postaci fajki no i ogóle ;d
Pojutrze prawko, cos mi jednak podpowiada że nie zdam ten teorii, czas najwyzszy się zacząć uczyc ;d Nie wiem czy wgl pojade na to prawko bo kasy ni mam na bilet xD
Zaraz do Księżniczki sobie lecę, a potem kto wie, może faktycznie się pouczę ;d
W poniedziałek oddanie krwi, ołł jea, będą czekolady dla Misia ;D
W głośnikach Nirvana i jest kurwa fantastycznie ^^
Cytując, czuję jak odzywa się żoładek - czas się wysrać.