Boli mnie skóra. Najbardziej na brzuchu, plecach i pośladkach. W zasadzie boli mnie cała powierzchnia ciała. Przy każdym dotyku. Podejrzewam, że to przez nadmiar kalorii, gwałtowne przytycie (?), w każdym razie - sprawia mi to dyskomfort zarówno fizyczny, jak i psychiczny.
Czuję zmęczenie, piętrzące się obowiązki i samoniezadowolenie, wynikające ze schrzanienia tego, co do tej pory osiągnąłem. W dodatku niebawem znowu spotykam się z bliskim człowiekiem, chciałbym pokazać się mu z jak najlepszej strony. Jestem zazdrosny o jego ciało, wściekły na siebie i obrzydzony. Chciałbym się zresetetować. Nie mam na to czasu. Miałbym, gdybym inaczej rozwiązał kwestię zajęć. Schrzaniłem razy dwa.
20 21 22 23 24 25 26 27 28
Użytkownik dieyet
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
13 MAJA 2017
13 MAJA 2017
9 MAJA 2017
21 KWIETNIA 2017
20 KWIETNIA 2017
20 KWIETNIA 2017
6 KWIETNIA 2017
2 KWIETNIA 2017
Wszystkie wpisyphotoblog
12 MAJA 2016