I Wouldn't Mind

Może lepiej byłoby gdybym wiedziała, czego chcę. Nie była tak egoistyczna, pragnąc wszystko co najlepsze, zagarnąć tylko dla siebie. Gdybym tylko chciała, mogłabym zbawiać świat. Pomóc potrzebującym i odnaleźć te piękne słowa, które wcale nie ranią. Pewnie i tak nikt by nie zauważył, że chociaż próbowałam. Mam się śmiać. Nie mogę płakać. Bo mówią, że łzy są oznaką słabości. Ale płacząc czuję się czystsza. Jakbym ścierała z siebie ten cały brud. Nie wystarczy woda. Jutro też ktoś mnie zrani. A ja nie będę umiała nic zrobić.

I Wouldn't Mind

Tak naprawdę to nie wiem czego mi brakuje. Mam przyjaciół. Mam rodzinę. Mam pisanie. Wydawać by się mogło, że to taka prozaika. Niespełnione ambicje jednego z biliona dzieci. Coś w moim życiu kiedyś pękło. Jakiś element nie zgodził się z całością, a ja zostałam zraniona. Przez samą siebie. Żeby się podnieść muszę zacząć żałować, że w pewnym momencie popełniłam błąd. Nie potrafię. Dlaczego ja mam przepraszać? Dlaczego ja mam się starać? Ludzie chcą mnie pogrążyć. Zabić we mnie chęć do życia.

Dusicie mnie, wiecie? Umieram.

Ale ciebie kocham.

Jesteś moim światłem.

Bądź przy mnie.

Bądź i nigdy nie opuszczaj.

Nie potrafię wziąć się w garść. Pewna prawda krzywdzi. Oszukiwałam się myśląc, że człowiek na zawsze pozostaje taki sam. A oni postanowili wymazać przeszłość i zacząć wbijać we mnie te okrutne kłamstwa.

Ostrożnie przygotujemy się do naszego przeznaczenia

Przyszedłeś i zabrałeś to serce

I uwolniłeś je.

Każde słowo,które piszesz i śpiewasz jest dla mnie takie ciepłe

Dla mnie takie ciepłe

Jestem rozerwana, jestem rozerwana

by być dokładnie tam gdzie ty jesteś.