hahha.
boszka ja.
stare w chuj zdjęcie.
i wgl włosy ściełam. ;x
później zdj. bd.
nowe jakieś.. czy cuś.. ten tego no..
-mamooo.
-słucham?
-a dlaczego ten pan ma karabin?
-bo jest żołnierzem.
-ale dlaczego celuje Ci w głowe?
jeb.
ehh..
ta..
jeb i nie ma mamusi.
książki typu ` kokaina `
otworzyły mi oczy.
człowiek zbuntowany też np.
wgl czarna poezja.
dochodzę do wniosków,
że czasem człowiek staje
w takim momencie życia,
że czuje,że pownien
siąść na jakiejś ławce
w odludnym msc.,
wypić sobie troche vódki
i zapalić papierosa.
człowiek wtedy otwiera oczy
i patrzy na świat tak,
jak nigdy do tąd nie patrzył.
przygląda się wszystkiemu.
ogląda z dokładnością.
rendgenem w oczach.
wtedy rozumie, po co żyje.
ymm.. reset.
kto wgl rozumie po co żyje?
no wł.
chujnia razy 4 dzielone przez masakre.
to tyle.
myśle, że starczy.
` rozkminiła twe intencje, bo jej twarz znów zalśniała jak oczy anioła. `
K.<3