Siemka, wybaczcie za kilka dni bez notek ! ;* Co u mnie ? Jem słodycze, ćwiczę, jem słodycze, ćwiczę i tak się koło zatacza .. Całe szczęście, że mam nowy karnet na całe 2 miesiące. <3 (O ile się ogarnę będą świetne efekty) A co tam u was ? Jak ćwiczenia, dajecie radę ? ; D Na zdjęciu domowa tortilla. Miłego ! ;*