jedzenie:
jajko na miękko, brokuły na parze
surówka z marchewki i jabłka
Makaron ze szpinakiem (strzelam jakieś 300-350 kcal)
nauka, nauka, nauka! ale jest dobrze. no może nie aż tak. nie jest źle a jeszcze dwa dni w zanadrzu.
dziś mija pół roku jak jestem z moim ukochanym. wczoraj się nie widzieliśmy bo byłam za bardzo zmęczona. teraz czekam z utęsknieniem aż się zjawi. moja motywacja do życia.
wykonanie kilku ćwiczeń, podskokow w czasie uczenia -mega dawka energii do dalszej nauki. polecam.