Dzień 4
Nie znam składu zupy dyniowej, bo ugotowała ją Mama, ale jest tylko warzywna i na pewno zawiera dynię, brokuły, marchewkę i pietruszkę. Część zupy została lekko zmiksowana, by w ten sposób zagęścić konsystencję. Dodatkowo w tym celu dodano odrobinę mąki ryżowej z oliwą.
By było treściwiej można dołożyć łychę ugotowanego ryżu :)
Rukola dla dekoracji to mój pomysł - mam całe opakowanie jej listków, więc dodaję ją tam, gdzie się da, bo, niestety, zaczyna więdnąć.
Tak, tak, miska z zupą stoi na gigantycznej dyni, która niedługo znajdzie się w słoikach na zimę ;)
Zapraszam Was do polubienia fanpage'a na facebooku -> KLIK!
Dzielmy się doświadczeniami i pokonajmy chorobę!
Pamiętaj, że nie jestem lekarzem, nie udzielam porad medycznych. Jedynie opisuję swoją walkę o zdrową i ładną skórę. Nie reklamuję tu żadnych towarów ani nie odnoszę korzyści materialnych za publikowanie wpisów.