Moja inspiracja: Natalia Oreiro
Dzień szósty.
Bilans:
ś:2 kromki wasy z serkiem [120]+1/4 grejpfruta [10]+mandarynka[22]
o:3 łyżki ziemniaków [150]+udko z kurczaka [300]+surówka z pory[100?]
k:2 faworki [300?]
RAZEM:1002/1000
zawaliłam. :/ wiem, wiem. Niestety.. Nie mam ochoty na ćwiczenia.
Dzisiaj 30minut rowerem.. i chyba zrobię a6w. Nie mam ochoty.. ;/ Od poniedziałku szkoła.. Żegnajcie ferie.
Chudego!