Nie mogę napisać kto to robił, bo zostałam o to poproszona ;d. Lajtowo zdeforomowało mi brzuch i plecy.
Mam tyle myśli, tyle niezgodnych ze sobą myśli, że nie wiem co napisać. Nie mam o czym, bo nic nie ma zupełnie sensu. Wszystko jest obce, nieznane, zapomniane. Z nikim nie potrafię się dogadać, każdy robi wszystko tak, żebym miała poczucie winy. Pod tym względem jestem twardą osobą, więc nie myślcie, że pójdzie łatwo. Plany na ten miesiąc są ogromne.