Heh. Ok. Wiem. Usunęłam wpisy i wgl ale straciłam wiarę w sens niektórych spraw. Troche chciałam zniknąć ale to był błąd.
Moi hejterzy prawdopodobnie jarali dupe faktem, że chciałam się poddać. Gówno o tym wszystkim wiecie, chęć zniszczenia Was przerasta. Może nie widzicie, że tym sposobem marnujecie własne życie? Może. Za to ja nie jestem niczyim hejterem. Nie życze źle nawet własnym wrogom. -,-
Najlepsze są te Wasze chore teksty " nie chce się z nikim kłócić ". Macie racje. Liżcie dupy każdemu bo liczy się ilość znajomych i tylko to. Świat się pieprzy. A przepraszam, już się spieprzył. Możliwe, że zaczęłam się ogarniać, nie chce już udawać tego jebniętego dziecka, które gram od zawsze. *.*
Wiem, po cholere się tu wyżalam. W sumie po to że to jest mój fbl i żadna pizda nie musi tu wchodzić jeżeli coś się jej nie podoba.
Nie rozumiem hejterów. Właściwie każdy kto teraz wyrazi swoje zdanie jest automatycznie hejterem. Tak, wiem, że jesteśmy inni. Znaczy nieliczni z Was. Niektórzy o tym wiedzą.
Ostatnio nawet pogadałam sobie z paroma osobami szczerze. Jak widać nie tylko ja mam pełno stwierdzeń czy tam jak to pustaki określają " patrze na świat jak pojebana ".
Śmiało. Znudziło mi się hejtowanie mojej osoby. Jeżeli myślicie, że nie wiem o tym wszystkim to się grubo mylicie. Ogólnie co tam, wole się zamknąć i udawać że o niczym nie wiem bo to chyba naturalne, że rozjebałabym Was wszystkich. -,-
To tyle z moich głupiutkich przemyśleń. *.*
Wakacje jak do tej pory zajebiście lecą. Spotkałam się tak jak obiecałam z tymi z którymi od dawna chciałam się spotkać a przez szkołe nie było możliwości. Jest dobrze, teraz jest dobrze.
Zrozumiałam wiele rzeczy. Dorosłam? Troche.
Dziękuję kilku osobom. Te osoby wiedzą.. zwłaszcza jedna osoba.
CZYLI CO.. WRÓCIŁAM? CZILUJE PO CAŁOŚCI BO WAKACJE. JEST DOBRZE. BARDZO DOBRZE.
Coś do zasranych hejterów. Wypierdalajcie z mojego życia.
Jeśli chodzi o Damiana.. kurwa pocałujcie mnie w dupe i się od niego odjebcie kurr..tyle w temacie a teraz zdychajcie. -,-
Mateusz kurr teleportuj sie do mnie. ;c :*