Zdjęcie z sesji z Judzinką;] Tak nas jakoś wzięło.
W sumie więcej śmiechu niż zdjęć, ale było suuuuper!:D
Uwielbiam moją mamę:
"- Idź do sklepu poser żółty!
- Ale maaamoo... Ja zawsze chodzę, raz byś się ty mogła przejść!
- SMAKOWAŁO CIASTECZKO?
- Taak...
- NO TO IDZIESZ DO SKLEPU.":D
A jak zapytałam, co by było, gdybym powiedziała, że mi nie smakowało, to mama: "To tym bardziej byś poszła!";D
W sumie nie wiem jak można iść mniej lub bardziej, ale podoba mi się ta opcja.
Tak na przykład iść mniej do szkoły a bardziej na wagary;D
Ajaj, za 25 dni WYCIECZKA! W sumie głupio, że przesunięty ten termin, no ale wiadomo, siła wyższa;/
I taknie mogę się już doczekać!
A w środę komers. Także przesunięty, ale takie życie;D
A do Bułgarii jeszcze 66 dni;] Jak ten czas zapierdala, dopiero było 100!
No i nic.Może w najbliższym czasie wrzucę zdjęcia jeszcze jakieś z sesjowania albo z mojego wczorajszego odpału;D
Bye;*