Chyba nic lepszego nie będzie w najbliższym czasie a liczba zdjęć zajebiście mega ograniczona.
Spsuł mi się komputer i dysk wymienny nie działa (tyle muzyki i fociszek...). Jestem smutny i wgl bla bla bla. Ale cóż. Wixy na plażce są więc jest dobrze. Ale o kurwa chory jestem od tego zimnego piwka, moje gardło!
Pancerz wracaj!