photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 STYCZNIA 2011

terapia

z najpiękniejszym kotem jakiego kiedykolwiek widzialam nawet ja mogę zrobić sobie zdjęcie ojj tak

 

kolejne 2 tygodnie mojego zycia przepłynęly, szybciutko

nawet nie wiem kiedy...

piątek wieczór i nagle świadomośc tyyyyyyyyyyyylu obowiązków, tyyyyyyyyyyylu tak nie ważnych spraw, tak nie ważnych w obecności tylu ważniejszych

jakich?

sama boję się pomyśleć, a dopiero co napisać, powiedzieć

 

są takie chwiel gdy wszystko, dosłownie wszytsko staje się jasne, w jednej sekundzie świat wydaje się być tak prosty

a potem, pusto, uścisk gdzieś pod żebrami i nic do prawdy nic nie mogę poradzić na to że moje myśli uciekają do jednego punktu, tak nieistotnie istotnego, tak najważniejszego teraz a za chwilę z pewnością nic nie znaczącego.

 

i gdy siedząc wczoraj oglądając melodramat o całym zagmatwaniu pierwszy raz od dłużej znajduję spokój, harmonię.

tak wiem że burzę ją z każdym kliknięciem klawiatury to jednak przez chwilę wszytsko było jasne

żadnego strachu przed porażką, przed strata, stratą czegoś czego nidgy się nie posiadało

 

dość juz tej dzisiejszej terapi,

teraz tylko

i can't take my eyes of you, i can't take my mind of you... to prawda.

najpiękniejsza melodia od dawna!

dobranoc

tobie również

 

i wiedz ze to Tobie dedykuję nieprzespana noc 

pamiętaj o tym.... pamiętaj

Komentarze

nierealnanormalnosc nie da się ukryć. życie to nie bajka. i nikt nie obiecywał,że będzie łatwo.
30/01/2011 13:23:02