fat fat fat.
nie moge na siebie patrzec
jak dlugo jeszcze będę miała siłę by walczyc ze soba?
mam ochotę rzucic się na jedzenie
ale dzisiaj tlusty czwartek, a ja nie zjadlam nic tlustego!
ferie.. wracam do domu i tam pewnie wszystkie przysznosci będą mi podsuwane pod nos, a mi zabraknie silnej woli...
będą tez imprezy i dużo ćpania, a po tym nie mogę jeść, więc moze nie będzie tak źle
ja żyję jakby nieświadomie, od dwoch dni nie chodzę do szkoły i nie wychodzę z mieszkania
jutro trzeba wyjść do ludzi i do normalnego świata
jutro wazenie