654. Candice Accola

Witam was!

Aż mnie w brzuchu skręca na myśl, że tydzień wakacji nam został - okropność :c

Szkoła i tak szara rzeczywistość i monotonność, a jak pomyślę, że będę znów zdana na

,,niezawodny'' PKS  to aż nie powiem co mnie bierze -.-

Zaczęłam oglądać się za książkami i zeszytami, żeby nie przyjść do szkoły z pustym

plecakiem jak ostatnio (y)  Pogoda się zepsuła tak zimno! brrr, więcej słońca i gdzie

ta temp. +25, chociażby :c  u mnie ledwo +22, a wieczorem to nawet +10 zaledwie - masakra.

Wczoraj byłam na zabawie i tak mnie nogi bolą :D  ale fajnie, a w sobotę następna impreza *__*

trzeba w końcu jakoś zakończyć (niestety) te wakacje :)

Jedyny plus końca wakacji to powrót seriali na które tak czekam <3

Ogólnie czeka mnie jeszcze chyba wyjazd, później prawko+egzaminy, osiemnastki i wesele :>

Ale jak na razie na to ostatnie nie mam osoby towarzyszącej -_-  = nie wiem komu zaproponować to.

Ostatnio byłam na sesji zdjęciowej w ramach prezentu na moją 18 , było genialnie i zabawnie :>

Niedawno wróciłam z miasta, zrobiłam obiad, zjadłam a teraz się szykuję i wychodzę z kumpelami ;3

Ostatni #summertime, więc korzystamy!

Udanego ostatniego tygodnia!