taki zimowy vipo jescze bo mam tyle jego zdjeć jak snieżek był :)
dziś pogoda super była więc korzystałam najpierw nie mogłam doczysćić vipa bo był tak brudny po sobocie jak wytarzał sie w najwiekszym błocie ... ale jakoś pomalutku .. potem z ziemi i wsiadłam w końcu od 2 tygoni poćwiczyliśmy z Vipem potem grono znajomych na spacery wyszło i zakończyłam cwiczenia bo dzieciaczki chciały go głaskać i co chwile nam ktoś przerywał ale przez 40 minut udało nam się trochę zrobić :)
oby wiecej takich dni :)