Ok niech będzie mój ryj bo dawno nie było :D
Wkurza mnie ta nasza "matma" po raz drugi na studiach. Ciekawe do czego mi się niby to przyda..
A tak ogólnie nic ciekawego się nie dzieje aby co tydzień trzeba uważać na mikro żeby nie złapać listerii czy gronkowca x'D robota zdecydowanie nie dla mnie :D
Czasu coraz mniej do "chwili prawdy" więc zapierdzielam z nauką :p