DEC Coconut

Coconut

Kupiłyśmy nową kobyłkę. Klaczka ma na imię Coconut
(w skrócie Coco). Jest ona czteroletnim konikiem rasy Pinto. Uratowałyśmy ją przed rzezią. Były właściciel zbankrutował pooddawał wszystkie konie, ale nikt nie chciał wziąść Coco i jej brata. Jej braciszka zabrali wczoraj, a dzisiaj Coco miała jechac na rzeź, w ostatniej chwili zadzwoniłyśmy. Klaczka przyjechała do nas dopiero ok. 19. Patrcie chciała ją wypróbowac, ale było już za późno. Ja niestety nie mogę przez moją rękę.  Patrice jak widzi mnie smutną mówi:

- Przynajmniej bedziesz miała czas na zajęcie się źrebakiem po Dark.

Zamówiłam sobie już źrebaka po Coco. Chcemy ją pokryć Latinem. I to jak najszybciej żeby źrebol po Rose miał się z kim bawić. Niestety źreabk po Dark albo będzie na sprzedaż, albo Patrice go sobie zostawi. Po Coco napewno zostanie u nas. ustaliłyśmy że Latino i Coco to moje koniki, a Cassino i Rose to jej konie. Oczywiście jeździmy czasami na nie swoich. :)