02.10.2010.
śniadanie:chleb razowy z alemtte i pomidorem ok kcal.
II sniadanie: banan +pączek !!! ;( ok
obiad:namówili mnie na gyrosa i nie dała rady odmówić FUCK ;((
zjadła frytki i te cholerne mieso a;e surówki nie to była okropna
wieczorem zjadłam jabłko tylko nie wiem po co do jasnej cholery!
wole nie myśleć ile dzisaj zjadłam kcal. ;(((
wypiłam prawie cała wodę a i zieloną cherbate wypiłam sobie.
kurde wiem że dzisaij zawaliłam i jest mi z tym źle.nawet dzisaj nie ćwiczyłąm ;(
może zaraz zrobię chociaz ze 30 brzuszków i przysiadów i tak się nachodziłam trochę po sklepach ale przez chodzenie to i tak się mało kcal spali.
ale od jutra nie ma podjadania i jedzenia po 18 NIE MA!
w sumie w tygodniu jem mało bo pół dnia spędzam na uczelni,rano jem śniadanie a dopiero w domu obiado-kolacje no chyba że mam zajecia do 17 to wtedy biorę coś do jedzenia.
ale weekendy są jangorsze mówię wam.
ja po prostu MUSZĘ schudnąć.nie dla kogoś jak ostatni usłyszałam że to robię,robię to tylko i wyłącznie dla SAMEJ SIEBIE! ;]
Jak tam u WAS? ;))
mam nadzieje że lepiej niż u mnie ;)
Inni zdjęcia: Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien:) dorcia2700Pięknie drzewa owocowe kwitną. halinamWidok andrzej73Kowalik slaw300Ech wiesz jak bardzo cieszę się, najprawdopodobniejnie