I co ? Miałeś życ i denerwowac mnie na starosc... nie sądziłam że tak nagle cię nie będzie (jak kolwiek to zabrzmi bo ostatnio rzadko bywałeś...) ale jakieś kilka miesięcy temu byłeś i pamiętasz? Pokazywałam ci Frania, mówiłam o studiach, Dawidzie... ostatni widok na ciebie: spoglądałam przez okno i zastanawiałam się kiedy cię zobaczę.... a widziałam ostatnio w trumnie.
Tato, spoczywaj w pokoju.
Z moim zdjęciem pod marynarką.
06.09.1947-15.05.2014r.