Z dzisiejszego wypadu na miasto z Madzią <3 na zamku. I chyba znowu nie mam weny. Ale to nic, kiedyś cos tam napisze dluzszego ;D a. no i jutro już dziewczyny jada wiec dzias mamy zielona noc ;D bez snu, wiec przydalaby sie kaawa ^^ zobaczymy co bedziemy robic ;d
Niektóre wspomnienia trzeba po prostu zamalować jak ławkę i dać kartkę "świeżo malowane".
Kaśka Makiej
i gdzieś w moich myślach, przewija się Twoja postać.