Znowu nie mam za duzo czasu, bo czeka notatka z polskiego, notatka z PO, nauka z WOS - u, bio, chem no i hist ;/ a dzisiaj to juz mielismy test z filozofii (bo sobie Ministerstwo wymyslilo). Dobra, niewazne. Nowa nauczycielka geo i PP jest naprawde fajna ;D i fizyka byla swietna. Po raz pierwszy xd nawet mnie zainteresowala jedna z ksiazek ktore nam Kasieczka polecal, moze sie skusze i przeczytam ^^ no i ten tydzien jeszcze nie byl taki zly ^^ weekend mialam baardzo udany. Madzia <3 ma i prawko, i samochod, wiec chcialysmy sie we trojke (z Agata ;*) gdzies wybrac. Pojechalysmy na shake'a do miasta, polazilysmy (tak jakby bylo gdzie..) i pojechalysmy do Brzenicy na dozynki ;D oczywiscie poczatek bardzo udany, potem cos sie zepsulo, ale juz jest ok i bardzo sie z tego ciesze :) w kazdym badz razie troche potanczylysmy i mamy co wspominac ;d jestem pewna, ze poplaczemy sie ze smiechu za kilkadziesiat lat jak bedziemy to wspominac ;D jestem ciekawa co mysleli ludzie ktorzy to widzieli ;D
W niedziele powtorka z rozrywki - shake, miasto i dozynki. Z tym, ze na miescie jest takie jedno bardzo fajne msc. Tylko trzeba przejsc przez siatke a niektorzy maja lek wysokosci xd ale z tego tez mozna sie teraz posmiac ;d
Najpierw dozynki w Braszowicach (gdzie nie bylo tak fajnie, moze dlatego ze bylo troche zbyt jasno :D), a potem Przerzeczyn. Tam tez sie dobrze bawilysmy, choc krocej, no bo wiadomo, szkola.
Przydaloby sie zdecydowac, jakie przedmioty bede zdawala na maturze, ale do tego musze wiedziec na jakie studia sie wybiore ;D i czemu tak trudno jest sie zdecydowac? ;/ Dobra, lece, bo nie chce z tym siedziec przez pol nocy :D
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
Paulo Coelho