Zeszłoroczne, ale podoba mi się.
Od poniedziałku znów siedzę w Toruniu. Lubię to miasto, ale tęskno za moją drugą połówką. Znów bieganie na zajęcia. Za trzy tygodnie prezentacja z finansów publicznych, trzeba się dobrze przygotować. Mam nadzieje, że w tym roku akademickim wszystko będę zdawała w pierwszych terminach. Taki mam plan :P No cóż, trzeba przetrwać 9 miesięcy :)