POwiem tyle:
spodziewałam się tego od samego początku.Przeczuwałam,że chmury czarne nadciągają nade mnie i kwestie tak ważną w moim życiu.Ale świadomość tego gdzies uciekała.Doświadczenie życia tego przypadku stanowi wielką zmiane.Stanowi też ogromną nauczke-niesie z pewnością przesłanie.Jeszcze nie rozumiem jakie.
Jak sie czuje?
Powiem wam.Czuje sie napadnięta,zgwałcona,wydymana przez życie.Dokładnie tak czują sie moje uczucia,moje pokłady życia.Pierwszy raz w życiu doświadczam tego.Chociaż sporo juz wiem o nim.Nikt nigdy nie będzie wiedzial o co mi chodzi dopóki sam nie doświadczy dokładnie tego samego.Pierwszy raz w życiu zuje sie aż tak zamknięta,nienaruszalna,zrozpaczona,rozdzierana,tak bardzo oszukana przez świat.Po raz pierwszy czuje jak bardzo boli dorosle życie.
Boli mnie dusza,serce,nieczuje radości.Czuje sie calkowicie ogolocona i zgwałcona do szpiku kości!
Nie potrafie zrozumiec dlaczego.Nie potrafie sobie tego wytlumaczyc.
Jest mi z tym źle.
Tak kurwa bardzo źle!!!!!!
Kończe tego fbl.Chce żyć od nowa.
Dlaczego na świecie jest tyle niesprawiedliwosci?Dlaczego ludzie nie mogą sie dowiedziec co tak naparwde czują w środku inni?
Dlaczego jedni,nie swiadomi zlych stron życia żyją sobie bogato,wspaniale,w miłości?a drudzy cierpią?
I dlaczego kurwa wybudowali kolejny supermarket w lublinie zamiast cale te koszty budowy przekazac na budowe schroniska?
I dlaczego ciągle są zbiórki pieniędzy na jakies dzieci...zamiast na zwierzątka?To tak na marginesie.
Tak więc żegnam.