zauroczylem sie i to przerodzilo sie w cos wiekszego. kolejna udana inwestycja.
wieza combo: cd/winyl/radio/kaseciak zakupiona w promocji za niewielkie pieniadze. ekonomicznie wyszlo nienajgorzej (przy porownaniu ceny do jakosci). ma swoje minusy i przy odpowiedniej sumce bedziemy te niedogodnosci niwelowac. nie sa one na tyle duze aby zdenerwowac sie faktem, ze pieniadze wyrzucilismy w bloto. nie. przyjemnie jest kiedy dowiadujesz sie na wlasnej skorze jak czuli sie fani dobrej muzyki ponad 15 lat temu kiedy nie bylo komputerow w domach a i dobry sprzet do tanich nie nalezal.
dzisiejsza technologia z owczesna? jednym slowem przepasc. takze na polu wrazen estetycznych jakie wydobywa sie przy dzwiekowej uczcie. sprawdza sie stara maksyma, ze co przychodzi latwo szybko tracimy... fani mp3 nie sa w stanie uswiadczyc tej swoistej magii towarzyszacej sluchaniu muzyki w zupelnie innych warunkach. cierpi na tym sama muzyka.
na czym polega wyjatkowosc? caly proces na ktory sklada sie wyjecie analoga z koperty, wlozenia go do wiezy z gramofonem, uruchomienie maszyny i wsluchanie sie w dzwieki wyplywajace z glosnikow... jednoczesnie zachowujac przy tym ostroznosc aby nic nie popsulo sie, no bo w koncu to delikatne rzeczy... jak to moze sie rownac z wlaczeniem kompa, potem programu, nastepnie utworow w mp3?
i tutaj teraz powinienem napisac cos w stylu, ze oczywiscie technologia poszla do przodu a wiec nalezy korzystac z dobrodziejstw nowoczesnosci, ze pewnie sa i tacy co cenia sobie bardziej wygode...
nie interesuje mnie to. nowosci nie zawsze daja to co powinny. przeniesienie sie do przeszlosci w celu innych, lepszych, nawet prawdziwszych doznan jest dla mnie wazniejsze.
jako ze dzisiaj w radio HEAVY METAL ATTACK caly czas, poczawszy od 11.00, gra SLAYER, to zapraszam do odsluchania audycji.
ps. dzieki tej wiezy wrocilem do odsluchu kaset. i bylem zaskoczony tym ze plytka cd z tym samym materialem co tasma, nie dala mi takiej satysfakcji jaka myslalem, ze do tej pory otrzymywalem. wyjechana po wielu przesluchaniach, naznaczona swoim wiekiem tasma brzmi lepiej! okazuje sie ze "brud" w postaci szumow i "zmiekczeniu" dzwiekow nadaje kasecie dodatkowego uroku.