Prosze wezcie mnie stad. ukradnijcie, spontanicznie, bez namyslu zabierzcie w miejsce niekoniecznie cudowne, byle nie wiazace sie w zadnym stopniu z tymczasowym, jak najdalej...
od tych falszywych, brudnych od klamstw twarzy, slow ktore zadaja tyle bolu, gestow ktore niszcza do reszty optymizm i zaslaniaja promienie radosci...
Czego mi tak brak... tesknie, tesknie cholernie tesknie za tym co bylo. Brakuje mi tego dziecinnego odpierdzielania, zycia z dnia na dzien, calkowicie spontanicznie.
Dziwny stan, nie zaprzecze, milion krzywych rozkmin, ale jedno jest wiadome. Jestem dzieckiem, dzieciakiem ktore potrzebuje jeszcze zabawy i niepoukladanych kredek, totalnego chaosu zakrapianego szczesciem.
! Mlodosci !
"Jestesmy sklonni do myslenia, ze nasze zycie polega na wielkich wydarzeniach.
Lecz wlasnie te wielkie wydarzenia czesto lapia nas z zaskoczenia.
Piekne, otulone w codziennosc, przez innych postrzegane sa za nic szczegolnego. Zyjmy chwila"
Inni zdjęcia: Tam i z powrotem rezzou... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Pan Kos em0523