Zdjecie z mojego cudownego majowego opieldalanka.
ile bym dala zeby wrocic do tego Maja .... Maja 2012... byl tak daleko od maja 2013 :( a teraz...
zostaje tylko czekanie do 100dniowki po czym bedzie placz, zgrzytanie zebow i nerwowe oczekiwanie na egzekucje zwana MATURA;/
a co do studnioweczki ktora bedzie za pare dni to... totalna klapa. nie mam pomyslu zadnej koncepcji nie wspominajac o fatalaszkach lol.
dobrze, ze przynajmniej mam partnera :D hah !
a apropo partnera to-dziekuje Ci Miesiek za dzis :) skoki w Zakopcu mozna przezyc-jak sie ma ze soba taki kaloryferek jak Ty :*
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=SPUJIbXN0WY
W zyciu bywaja rzeczy wazne, wazniejsze i te zwiazane z Toba.
i z reka na sercu moge stwierdzic,
ze chcialabym zajmowac sie tymi ostatnimi rzeczami...
cale zycie....