I'm gonna be Iron like a Lion in Zion.
Nie cierpię tego uczucia gdy idąc,słucham "letniej" piosenki
i po chwili orientuję się,że idę do szkoły
a pod butami skrzypi mi śnieg.
Aczkolwiek warto odlecieć choć na tę krótką chwilę. Dokładnie 3:23.
Brakuje mi ciepła,promieni słońca,nadmiaru wolnego czasu.
Braku obowiązków,błogiego lenistwa,śmiania się bez powodu.
Nocek z reggae w tle.
Siedzenia w nocy w szortach na ławce i patrzenia na gwiazdy.
A tu jeszcze 16,5 tygodni szkoły.