Nie mam komputera tylko tablet, nie mozna na nim robic wszystkiego jak by sie chcialo, wiec notki wygladaja jak wygladaja. Z tego tez powodu dodawanie bilansow jest denerwujace i i tak wychodzi malo czytelnie, wiec nie bede ich dodawala. Jesli bede pamietala to bede dodawala tylko sume pod koniec dnia. Wczoraj przekonalam sie co jest moja najwieksza slaboscia. Ciasta wszelkiego rodzaju, byle by z bita smietana i powalajaca mnie za kazdym razem wuzetka. Tak, dziadek mial urodziny i nie dalam rady ;( Bogu dzieki, waga dzisiaj rano i tak pokazala mniej niz ostatnio.