Nie ma to jak wyjść na jakieś 1.5 godziny na dwór .
I nie wrócić do domu na noc .
Ale warto było .
Nocuszka udana . ; DDD
Bekowo było i wgl .
Dzisiaj byłam u synusia Kingi . ; **
I wsiadłam na chwilę, ale nie chciałam zakłusować .
Ale posiedziałam sobie chwilkę na nim .
Może prędzej czy później odważe się zakłusować .
Jutro też jedziemy do niego .
I będzie sesja dla Kingi .
A teraz idę się umyć .
Cya ludzie !. ; ****
Tylko obserwowani przez użytkownika descarat
mogą komentować na tym fotoblogu.