BMS SweetHeart
SH dziś ruszał się dwie godziny i dopiero pod koniec treningu zrobił się znośny. Ten kuc ma bardzo delikatną dumę i można go obrazić każąc mu np. skręcić w lewo. Jagoda nieźle się zmachała i narzeka, że bolą ją łydki. Ona sama się dawno nie ruszała więc nie dziwię się, że ma zakwasy. Oboje powoli łapią formę. Myślę, że będą współpracować, dam tego ogierka Jagodzie pod trening a sama zajmę się Folkertem, za którym nie przepada (zanim przygotuje się tego fryza do treningu mija dużo czasu a na dodatek to wielki koń a J jest bardzo filigranowa i nie ma na niego siły). W sumie ten kuc i Folkert są do siebie podobni tylko, że fryz taki po prostu jest a SH robi wszystko ze złośliwości.
Nie mam pojęcia czemu ten koń nazywa się SweetHeart @blackmoonstable, nie mam pojęcia...
Kochani! Poszukuje parceli klik