Biskupów, czasami dobrze tam być :)
Kajtek....
Dzisiaj zrąbany humor, później pojechałam z Fabem do Nysy, on na trening. Domi- na zakupy.
Komuter sie psuje, ajfon się zepsuł ( Boże , żeby to była tylko bateria .... ) Życie bez telefonu jest dziwne.
Nie poszłam dzisiaj na wykłady. / będę złym kierowcą. :(
Sylikonowy żwirek dla kotów przetestowany xd
Spać = Fab <3
padaj deszczyku, padaj ! <3