Nie sądziłam, że to powiem ale fajnie, że jutro do szkoły. 3 tygodnie to zbyt długo. / Mimo tego że mam w pizdu zaległości i nie wiem czy uda mi sie to ogarnąć, to fajnie, że jutro do szkoły !
Szpital troche zrył mi banie, no ale żyje ! Laparoskopia, spoko. Narkoza - nie polecam, znaczy efektów ubocznych po niej .
Nie ma to jak otworzyć oczy po narkozie i zobaczyć Faba <3 / nie ma to jak zrzucić przez sen tego czegoś co zakłada sie na palec i podłączone jest do kardiomonitora i sygnał "umierania", który przy okazji obudził Fabiana, który zasnął. ( heheszki myślał, że umieram) po za tym nic nie pamiętam z tego dnia. Chyba dobrze.
Jak fajnie, ze jutro do szkoły...
14 urodziny, rano jedziemy z Fabem i Mamą do Prudnika ( eh zmiana konta w banku - dla DOROSŁYCH ) później Opole, Fab musi odebrać swój paszport, a ja złożyć papiery, aby go otrzymać , tak dopiero teraz ( dzięki tato ) . Później Karolinka.
18 jedziemy z F zawieść mamę na lotnisko.
od niedzieli all the time with F <3
Teraz tylko oganąć szkołę mam nadzieje, że ogarnę.
i wakacje
Canada <3