M: Ala B.
Jutro powrót do Krk, tydzień zajęć pokroju kino etc.,
w następną niedzielę znowu na tydzień do Krk na warsztaty.
Średnia 4,3, przyszalałam jak na rok obijania się w "elytarnym lyceum",
jak to niektórzy próbują nam wtłoczyć do głów. ;-)
Na wtorkowej MILI w Lizard Kingu było prze!
Nie mogę doczekać się kolejnej edycji.
Przy okazji mam nadzieję, że jeszcze załapię się na jutrzejsze Wianki nad Wisłą. :-)
Swoją drogą - wczoraj w końcu sie obkupiłam.
Nie ma to jak poczciwe, starachowickie outlety.