Nie ma to jak obiektyw bez podziałki - celowanie z ostrością na ślepo przez 20-30 minut i ze 100 przysiadów
- fotografia najlepszym treningiem!
Dziś się OBIJAM!
Byłam zapisać się na wolontariat w schronisku, potem pojechałam sobie na obiad do Olimpu (MNIAAAAAAM) i zrobić zakupy na weekend.
Ćwiczymy regularnie, jest dobrze!
Od tygodnia zero słodyczy (i nawet nie mam ochoty).
Od poniedziałku będzie masakryczny zapiperz w szkole, nawet nie chce mi się o tym myśleć.
Muszę się wziąć za obróbkę sesji.