myślałam, że już mi przeszło.
że teraz mam tylko wspomnienia.
nowe otoczenie ratowało sytuacje.?
aaa jednak.
to cały czas we mnie siedzi.
i nie ma zamiaru wyjść...
jestem ciekawa czy on też tak się przejmuje jak ja.
i jeszcze ta plotkara...
wszyscy są przeciko mnie.?
wiem wiem.
oboje bawiliśmy się uczuciami jak małe dzieci klockami lego.
zbudowaliśmy i nagle rozwaliliśmy.
może spróbować jeszcze raz?
jeszcze raz zabierz mnie do pierwszej łzy.
jeszcze raz powiedz, że nic się nie liczy.
JESZCZE RAZ W NASZYCH CZTERECH ŚCIANACH NIEBA ! :'(
mówią, że zdarza się miłości wrócić, aby sprawdzić czy drzwi nie są zamknięte.
klocki innych spraw się troche układają.
wyjdę na prostą wiem to.
ale potrzeba czasu... jeszcze raz czasu...
Użytkownik densss
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.