Zpowodu, izjutro sylwester postanowaiłam odwiedzić mójzacny fbl, którego jak widac prawie nie używam i z tego też powodu nikt go nie komentuje.
I dobrze nie szukam tutaj zbyt wielu znajomości,bo ludzie sa fałszywi jak pewnie sami wiecie.
Ale wracając do tematu sylwestra.
Sędze go sobie w domu z kilkoma znajomymi.
Panujemy mini party, ale znając życie zwali mi się na głowę pół mojej wiochyjak w zeszłym roku.
Juz widże ile sprzątania mnie czeka.
Kompletna demolka.
Ludziom w tym dniu przychodzą różne szalone pomysły, aż się ich boję.