z Pejkiem! <3
podsumowując 2014 rok powiem, że źle nie było ale zawsze jest coś.
udało się dotrwać do drugiego roku studiów, lecz nic więcej się nie wydarzyło... nadal nic ciekawego.
problem tkwi we mnie i trzeba zacząć zmieniać siebie lecz jest ciężko.
a teraz wybywam do Zbyszka i cały wieczór z Tosią :)