kolejna fotka z Mediolanu....
tym razem z koncertu:D
pozdrowienia dla wszystkich, szczególnie dla Radzia, który naaareszcie jest szczęśliwy..:):)
nie wiem czy w ogóle zobaczy kiedyś ten opis ale jak się słyszy przez telefon taki radosny głos to odrazu chce się żyć......
czasami trzeba trochę cierpliwości...
ahh wiem! ja też się doczekam....
hmmmmm.... wszystkich którzy tak twierdzą trzymam za słowo!!:P:P
zakręcone to , wiem.....;)
a tak poza tym to............. mam zimny nosek:]
i jak za dwa tygodnie nie uda mi się pojechać do domu to dostanę choroby sierocej...
Moniś chce do domciu:(:(






uśmiechajcie się.... życie i tak i tak będzie brutalne więc po co się przejmować...