Hihi straszne?
Mam jeszcze gorsze na komputerze ;P
Ok przyznaję dzisiaj nie mam weny ale na miasto wychodzę :)
Szynszyl chciał więc idę :))
I tak nie mam co robic poza siedzeniem i wpatrywaniem się w monitor ;P
Dzisiaj aparatu nie biorę... chociaż? ;>
Wczorajszy dzień zaliczony do udanych :)))
Najpierw pewien napój pod szpitalem z ekipą :D
A potem Need For Speed z Hubciem u mnie :)
(Most Wanted oczywiście) ;P
Dzisiaj też będę maniaczył ;D
Strzałaaaaaaa!!!!! południa... ;P