Spodziewałam się różnych rzeczy,
ale nie brałam pod uwagę jej śmierci...
Nie było takiego wyjścia.
To nie było możliwe.
A jednak... Bóg zabrał ją do siebie, wgl nie pytając nas o zdanie!
A Ona była nam tak potrzebna... Tak bardzo jej potrzebowałam...
Tak, właśnie teraz...
Była taka młoda, pełna życia, pełna wiary!
Tyle się od niej nauczyłam i pewnie tyle jeszcze bym mnie nauczyła...
Odeszła zanim zdążyłam jej powiedzieć jaka jest cudowna!
Odeszła... a miałyśmy się niedługo zobaczyć!
Zawsze będę nosić Cię w sercu!
I wierzę, że będziesz zawsze blisko mnie.
~ Zmarli przyjaciele nie spoczywają w ziemi,
ale żyją w naszych sercach;
tak Bóg chciał, abyśmy nigdy nie byli sami. ~
Wszyscy chodzimy własnymi ścieżkami...
Nigdy nie wiemy dokąd nas zaprowadzą...
Czasem jednak nasze drogi się krzyżują nie bez powodu...
Spotykamy takich, a nie innych ludzi i to jest nasze przeznaczenie.
Wszystko jest już idealnie dla Nas zaplanowane i wszystko musi się wypełnić...
~ Może zmarli tęsknią za nami bardziej niż my za nimi... ~